czwartek, 9 kwietnia 2009


Jednak świat nie jest taki zły. Miejmy nadziej , że moje zdanie szybko się nie zmieni jak się zmienił tamtejsze. Na razie nie mogę po prostu w to uwierzyć i cały czas po mnie dreszcze chodzą. Wreszcieee jest nadzieja na zrealizowania naszych marzeń(moich i Maćki).
Nie chce mi się wszystkiego opisywać i w ogóle no + to że nie chcę zapeszać z tej takowoż strony nic wam nie zdradzę. Zdradzę to dopiero jak wypali i będę pewna i pełna na pewno radości i szczęscia. Ale ja wierzę, wierzę, że to się uda. I miejmy nadzieje, że taka myśl też pomoże w rzeczywistości.xD A tak poza tym to święta i z tej okzaji chcę Wam pożyczyć najwspanialszych i najfajowych i naj... ! I niech Wam się wiedzie. A teraz lecę do fryzjera pozbyć się porozdwajanych końcówek, co przyśpieszy proces rośnięcia moich włosów, które chcę aby były jak najdłuższe bo lubie jak są długie i przy tym zdrowe. Cya;*

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

jaka tajemnicza ta notka;> nie wiem o co chodzi ale życzę, aby się to Wam spełniło:) a co do świąt to też życzę wesołych i radosnych.mokrego śmigusa dyngusa;d
/niezalezna-ksiezniczka

Anonimowy pisze...

też w to wierzę, że Ci się uda!
włosy masz piękneee, dziewczyno..

mokrego poniedziałku! ;*

diana

Anonimowy pisze...

Życzę Ci, żeby to coś się spełniło. ;d
I wesołych świąt. ;]

Roksana

my-bloody-life pisze...

nie lubię trzymania w niepewności.;D

Anonimowy pisze...

Bunia napewno to coś wypali ;) mówie Ci to ja - Dosia:D
WESOŁYCH ŚWIAT!!!! :) ;*