wtorek, 16 grudnia 2008


SPADAM
PO WOLI SPADAM
W KORYTARZE ŚWIATEŁ
W POMRUKI ZNACZEŃ
SPADAM
JAKBY NIE BYŁO
CAŁEGO ŚWIATA
JAK BY NIE BYŁO NAWET MNIE

SPADAM
POMIĘDZY ZDANIA
W NIEDORZECZNOŚCI
BEZ WAHANIA
SPADAM
CHRONI MNIE WIARA
NIECH BĘDZIE CHWAŁA BOGU
A W MOJEJ DUSZY SPOKÓJ.^


A bo my obydwie lubimy Come. Co nie Rogulsako?;D
Ja poszczególne piosenki, ale lubię.^
A jutro oglądamy Quo Vadis.

10 komentarzy:

Anonimowy pisze...

No, tekst oryginalny. ;)

a co do Quo Vadis... najgorsze jest, pa początku trzeciej płyty, jeśli masz to na trzech płytach. ^^ no, ale film boski, postać Petroniusza i jego teksty również. ;d

no-name

Anonimowy pisze...

Coma- Spadam, Bączko ^^.
Coma jest piękna, cudna, kochana, tak, uwielbiamy, Buniu ;*.


Quooo Vadis, jesli to jest ta wersja z plastikowymi lwami... xD

Anonimowy pisze...

Fajnie wyszłaś.
A "Quo Vadis" też jest fajny. ;]
;*

Roksana

Anonimowy pisze...

Comy nie lubię,ale Quo vadis bym obejrzała.;>

nowe.

Anonimowy pisze...

: * moja mała polonistka :D
ambitnie quo vadis :D
szczerze mówiąc książka genialna, film? Nigdy nie dotrwałam.



Scatheless.

Anonimowy pisze...

ale.. ja też chcę oglądać na lekcjach ten film.. < foch !>

przez-rozowe-okulary

Unknown pisze...

oglądaliście quo vadis + takieeeee duze chrupky!

Alka. ;* pisze...

Comę lubię. ;d
ja to Quo Vadis muszę przeczytać, a nie oglądnąć. I to na dodatek przez przerwę świątecznę. ;d
+nowe u mnie. ;]

;***

Anonimowy pisze...

Buniowa,napisałabyś coś nowego. *foszkuje*

Anonimowy pisze...

filmy takie to złoooo.
Ja na razie odpoczywam, herbata + książka wczoraj nawet do 2 w nocy.
Przeczytam do końca i zabieram się do nauki, hm. straszna sprawa w sumie.

kkasya